Boks jako sport walki, z grupy uderzanych, należy do jednej z bardziej brutalnych dyscyplin. Pomimo że daleko mu do muay thai czy MMA, krew i sińce wliczone są w uprawianie tej dyscypliny. Na szczęście, dzięki odpowiedniemu asortymentowi takiemu jak rękawice bokserskie czy kaski, można zmniejszyć ich ilość do minimum.
W boksie istnieje szeroki asortyment sprzętu ochronnego. Jakiś czas temu wspominaliśmy o rękawicach bokserskich, których specjalna budowa chroni nie tylko pięściarza, który ich używa, ale i jego oponenta przed kontuzjami i nadmiernym bólem. Obecne regulaminy nakazują też suspensorów, czyli ochraniaczy na krocze, zakazując jednocześnie ciosów poniżej pasa.
Innym ważnym elementem wyposażenia, dla sportowców wyposażonych w rękawice bokserskie, są kaski treningowe.
Kto używa kasku
Oglądając walki bokserskie w telewizji praktycznie nigdy nie spotykamy się z bokserami w kaskach. Wydawać by się wiec mogło, że kasków używają tylko „świeżaki”. Nic bardziej mylnego. Istnieje wyraźne rozgraniczenie na boks zawodowy i amatorski. W boksie amatorskim kaski są szeroko stosowane, co było można zobaczyć nawet podczas igrzysk olimpijskich w Londynie. Kask też jest szeroko stosowany przez zawodowców podczas sparingów i treningów. Nie ma więc mowy, że jest to element potrzebny tylko i wyłącznie początkującym pięściarzom.
Kask ratuje zdrowie…
Kask działa podobnie jak rękawice bokserskie w stosunku do uderzanego oponenta. Amortyzuje i rozkłada siłę uderzenia i na większą powierzchnię. Oznacza to wiec, że na ciało punktowo oddziałuje dużo mniejsza siła. Tyle teorii, w praktyce oznacza to, że zawodnik otrzymujący ciosy w bok głowy jest chroniony przed silnymi uderzeniami, co przekłada się na mniejsze przeciążenia, a więc zapobiega ewentualnemu wstrząśnieniu mózgu, czy wylewom na skutek uderzenia. Już sam ten argument powinien przekonać wszystkich niezdecydowanych. Kask potrafi bowiem ratować życie i zdrowie.
…i piękny wygląd
Wiele osób mówi, że boks nie jest dla nich, bo zależy im na wyglądzie, nie chcą chodzić z podbitym okiem czy złamanym nosem. Faktycznie widząc czasem zawodowców ubranych w rękawice bokserskie można się przestraszyć. Na szczęście istnieją kaski treningowe bokserskie z maską/kratką. Chronią one podobnie jak klasycznie boki i tył głowy, ale dodatkowo wyposażone są w osłonę na część twarzową. Osłona ta zapewnia bezpieczeństwo dla naszego nosa i oczu, dzięki czemu nawet po otrzymaniu kilku ciosów w twarz nie będziemy mieć podbitego oka, siniaków czy złamanego nosa. Jest to więc doskonałe rozwiązanie dla wszystkich dbających o wygląd amatorów boksu.
Dodaj komentarz